80 procent wszystkich wrażeń, jakie odbieramy zmysłami, to doznania wzrokowe. Kolory dostrzegamy jako pierwsze: barwę budynku widzimy, zanim jeszcze w oczy rzuci się nam jego bryła; barwę ubrań oceniamy szybciej niż ich fason.
To ogromy błąd, że żyje się obecnie głównie pośród czerni, bieli i szarości. Odbieramy sobie masę doświadczeń zmysłowych.
Gdy przebywamy w otoczeniu, w którym kolorów jest mało bądź nie ma ich wcale, mózg pracuje gorączkowo w poszukiwaniu szczegółów i kontrastów, na których można by skupić wzrok.
W białych wnętrzach do siatkówki oka dociera tyle światła, że staje się ona przestymulowana. Organizm przechodzi w tryb gotowości bojowej. Całkowicie białe otoczenie dla człowieka, który przebywa w nim przez dłuższy czas, może być niebezpieczne. Nie tylko przeciąża zmysł wzroku, ale utrudnia również utrzymanie stałej temperatury ciała. Biel dla człowieka pierwotnego oznaczała zagrożenie. Poruszając się w naturalnym środowisku, biel dostrzegamy jako pierwszą, mimo że to czerwień jest najintensywniejszym kolorem. Nic więc dziwnego, że biel może wywoływać migreny i że to w białych pomieszczeniach popełniamy najwięcej błędów podczas rozwiązywania testów. Nasz mózg szybko się męczy, zaś oczy narażone są na duży wysiłek.
Kolory realnie wpływają na organizm człowieka i mogą zmieniać jego samopoczucie i jego zachowanie. Dla przykładu:
1) niebieski – zastosowanie niebieskiego oświetlenia na japońskich stacjach kolejowych wydatnie zmniejszyło liczbę samobójców, rzucających się pod koła pociągów; wyniki badań sugerują, że niebieskie światło sprawia, że jesteśmy bardziej czujni i skupieni; istnieją wyniki badań sugerujące, że oskarżeni, którzy na rozprawy przychodzili w niebieskich strojach, otrzymywali niższy wymiar kary niż inni za te same czyny.
2) zielony – w zieleniach postrzegani jesteśmy jako troskliwi, a jednocześnie pewni siebie, silni oraz uprzejmi; jeśli masz wygłosić prelekcję, a odczuwasz tremę, ubierz się na zielono; jest szansa, że publiczność okaże wyrozumiałość wobec drobnych niezręczności.
3) żółty – człowieka w żółtym stroju postrzegamy jako towarzyskiego ekstrawertyka; amerykańscy politycy często używają tego koloru, zbierając fundusze w czasie kampanii.
Każdy kolor wywołuje jakieś wrażenie, daje pewien przekaz, może wpływać na zachowania.
Dbajmy więc o to, aby nasze życie było pełne kolorów:)
fragmenty książki: „Kolorowa rewolucja”, Dagny Thurmann-Moe
