Do pewnego mnicha zen przyszedł człowiek, który nie mógł sobie znaleźć takiej partnerki, którą kochałby do końca życia.
„A jaka miałaby być ta kobieta?” – zapytał mnich.
„Kochająca, mądra, odpowiedzialna, szlachetna, radosna, czuła, wrażliwa, zmysłowa, zaradna, silna, samodzielna, piękna” – rozmarzył się niedoszły kochanek.
„Mam sposób na znalezienie takiej kobiety. Niezawodny” – odparł mnich – „Musisz tylko stać się kochający, mądry, odpowiedzialny, szlachetny, radosny, czuły, wrażliwy, zmysłowy, zaradny, silny, samodzielny i piękny… Tylko wtedy możesz ją znaleźć. A nawet jeśli jej nie spotkasz, to wtedy to już nie będzie miało dla ciebie większego znaczenia”