Ustępujące miejsca nowym budynkom oraz infrastrukturze transportowej skwery, parki i zieleńce w miastach, skłaniają entuzjastów zdrowego stylu życia z różnych dziedzin związanych z kreowaniem przestrzeni miejskiej do wysuwania coraz to nowych koncepcji, mających za zadanie poprawić jakość życia w rozrastających się metropoliach świata. Jedną z takich zacnych koncepcji jest propozycja absolwenta nowojorskiego uniwersytetu na kierunku Interactive Telecommunications Program, Marco Castro Cosio. Zaprojektował on zielony dach… niby nic nowego, z tym że jego zielony dach jest mobilny.

Pomysł jest dość prosty, stworzyć na dachach autobusów, kursujących w ramach komunikacji miejskiej, zielone dachy i tym samym „odzyskać” utraconą na rzecz zabudowy zieloną przestrzeń. Nie chodzi tu tylko o walory estetyczne, ale przede wszystkim o poprawę warunków życia w zatłoczonych miastach, gdzie atmosfera jest zanieczyszczone spalinami, a szanse na chełst czystego powietrza są znikome. Jak wiadomo rośliny zielone działają jak filtry, przetwarzając dwutlenek węgla na czysty tlen, dlatego czym więcej mamy w miastach zieleni, tym lepsze powietrze którym oddychamy.

Projekt oryginalnego zagospodarowania dachów pojazdów komunikacji miejskiej był częścią pracy dyplomowej Marco o tytule „Bus Roots” (korzenie autobusu). Wyjaśniając swój pomysł Caslo wskazuje m.in., że w Nowym Jorku łączna powierzchnia dachów autobusów kursujących w regularnej komunikacji miejskiej wynosi ponad 14 hektarów. Gdyby każdy z 4500 autobusów był wyposażony z mały zieleniec na dachu, dałoby to potężny efekt. Wykonał on też serię wizualizacji, pokazujących jak wyglądałyby autobusy z zielonymi dachami i przyznać trzeba, że byłby to niezwykle interesujący widok.

Wykonał on też prototyp o nazwie Bio Bus, który jest w istocie mobilnym laboratorium wykonanym we wnętrzu odnowionego autobusu. Mobilne laboratorium z zielonym dachem odwiedza szkoły w okolicach Nowego Jorku aby edukować dzieci, szczególnie te ze szkół, w których nie ma sal przeznaczonych na zajęcia praktyczne, w zakresie ekologii, biologii i innych przedmiotów przyrodniczych. Wg Marco autobus jest w 100% obojętny dla środowiska jeśli chodzi o wytwarzanie dwutlenku węgla: zapotrzebowanie na energię pokrywają panele słoneczne, niewielka turbina wiatrowa, a silnik autobusu napędza zużyty olej roślinny.

Oczywiście pojawiają się tez głosy mówiące o tym, że przecież dodatkowe obciążenie autobusu i struktura na dachu zaburzą termodynamikę pojazdu, co w efekcie może dać skutek odwrotny do zamierzonego, zwiększając spalanie paliwa. Mimo wszystko warto zapoznać się z tym pomysłem i potraktować go jako nowe podejście w projektowaniu przyjaznych środowisku rozwiązań dla miast.

Źródło: Garden Design